TY JESTEŚ MOIM ZDROWIEM I HARMONIĄNa pniu rozgrzanym wśród kwitnącej łąkisiedzę i czekam na spotkanie z Tobą w dole się ściele płaszcz górskiego zbocza błękity niebios szemrzą ponad głową Twe Święte JESTEM niech rozproszy chmurę wszelkich obciążeń: reakcji niechcianych niech mi przywróci prawdziwą naturę istoty świętej, wolnej i kochanej I oto czuję jak ta wielka chmura pod Twoim tchnieniem maleje, umyka jak mnie Twa Światłość - Radość, Miłość, Dobroć - Twój prąd niebiański - dotyka, przenika W krwi biegu czuję obecność Twej Woli Ona otwiera wszystko i prostuje więc struna życia radośnie zaboli gdy się dostraja, kiedy się wsłuchuje Z zachwytem patrzę jak uzdrawiasz wszystko co w moim sercu znalazło schronienie jak w to splątane bolesne schronisko zstępują święte najczulsze promienie Rozbrzmiewam cichą serdeczną symfonią pieśnią poranną, modlitwą wdzięczności trwam w Twojej świętej bezmiernej Miłości Ty Jesteś moim Zdrowiem i Harmonią 17. 12. 2004 . |