rymy zakładeczkowe

ZAKŁADKA SOLENNA

Jest w Wieliczce Biblioteka,
która mieści się u góry
uliczki, co nosi miano
Panów – Żwirki i Wigury.

W czwartek do tej Biblioteki
przyszły dzieci na spotkanie,
a spotkanie w bibliotece –
wszyscy wiedzą – to czytanie!

To spotkanie i czytanie
dwie godziny może trwało,
ale tyle wystarczyło,
by przeczytać książkę całą.

Autor, chociaż był ospały,
też ją czytał z dziećmi razem,
a i Panie pomagały
składać wyraz za wyrazem.

Potem każde otrzymało
Certyfikat Czytelnika
Najmilszego w całym Świecie
– od biegunów do równika!

A bohater tej książeczki,
Jaś Czytalski z Czytankowa,
prosił żeby autor książki
wszystkim ładnie podziękował

Zatem długo nie zwlekałem,
choć czekawki się nie bałem,
i tu właśnie w siódmej zwrotce
Dzięki! Dzięki! – napisałem!

I Skarbniczkom, które strzegą
myśli drukowanych wstążek,
słodkie dzięki za dar solny,
w tym za kilka słonych książek!

Ja już kończę ową gadkę,
żeby zrobić z niej zakładkę;
chciałbym zdążyć przed północką

J Antoni Cieszudruk Oczko

P.S.
Bardzo ważna informacja!
Już niebawem – po wakacjach –
te Wielickie Mądre Dzieci
będą w klasie drugiej! – trzeciej!

Wieliczka – Kraków
w czwartek 04.06.2009 r.