dla melomanów filharmonicznych i innych

DRZEWO SZCZĘŚCIA 2

Dwie wersje "Drzewa" dla Pani Ani Sokołowskiej
na Wyspę Radości, na 11 i 12 maja 2001 r.:

Jak się naumi, to se posumi, hej!


1
Zielone szumiące
szumiące kwitnące
kto mą tajemnicę pozna
ten napewno szczęścia dozna.

Zielone zielone
nierówno dzielone
kto ma zieleń częściej
ten ma w życiu szczęście!

Listek tu, kwiatuszek tam
ja najwięcej szczęścia mam!
Korzeń tam, gałązka tu
gram w zielone - poprostu!

Nie potrafię w to uwierzyć,
by kto chciał się ze mną zmierzyć:
listek tu, listeczek tam -
ja najwięcej szczęścia mam!

Jestem drzewo nadzwyczajne -
piękne, wielkie, szczęściodajne:
z mych konarów jak z fontanny
śmiech wytryska nieustanny!

Uśmiech szczęścia, tęcza szczęścia,
radość w kroplach, Słonko w częściach!
łapcie w dzbanki i w butelki
promieniste me kropelki!

Nektar szczęścia dla każdego
a szczególnie dla smutnego!
Trzeba więcej? - nie ma sprawy!
Ciągle świeże mam dostawy!

Bo wszystkie dobre życzenia
od dzieci ze wszystkich krajów,
ku Wyspie Radości lecą
i do stóp moich spływają!

Znów korzenie swe napełniam
najzdrowszym słonecznym paliwem
i oto znów w listkach szumią:
słowa cieplutkie - życzliwe.

W zielone, w zielone
w słowa ulubione
grajcie ze mną częściej
a wygracie szczęście!

A teraz będzie ćwiczenie -
w drzewa szczęścia was zamienię:
gałązki swe wyciągamy…
i za listki pociągamy…
(za uszy, nosy…)

wszyscy razem powtarzamy:

Jestem drzewo …nadzwyczajne…
piękne…, wielkie, szczęściodajne
z mych konarów… jak z fontanny…
śmiech wytryska… nieustanny…:

ha…ha…ha…ha!


Teraz szumu będzie chwilka…

szu…szu…szu…


Teraz głośnych klaśnięć kilka

…raz, dwa, trzy


Teraz pytam: jak tam zdrówko?

...........


I na koniec dobre słówko:

Lubię Panią!, Lubię Pana!

(i jeszcze raz)

Praca pięknie wykonana
prawda, że szczęśliwa zmiana?
Teraz przerwa drogie dzieci!
czas uszczęśliwić bufecik!


© aco Kraków, 19-20.04.2001