|
Męstwo w ucisku
(Mt 10,24-33)
Nauczyciela uczeń nie przewyższa swego,
ani pana sługa, więc dość jeśli taki będzie
uczeń jak nauczyciel, a sługa jak pan jego –
[niech więc Ojca dobroć przez was wylewa się wszędzie].
Jeżeli Belzebubem zowią domu pana,
o ileż bardziej tak nazwią domowników jego;
lecz kłamców się nie bójcie – prawda zakłamana
doczeka się odkrycia i czasu jawnego.
Co mówię wam w ciemności – w świetle powtarzajcie,
a co mówię na ucho – rozgłaszajcie z dachów!
Zabijających ciało się nie obawiajcie,
bo dusza nie polegnie od owych zamachów.
Bójcie się raczej Tego, który duszę z ciałem
może w zdradzie zatracić na piekielną chwałę.
Wiary we Mnie nie traćcie, niech was lęk nie boli –
wszak o małe dwa wróble ledwie asa warte
Ojciec wasz tak się troszczy, że bez Jego woli
żaden nie padnie w ziemię ni na skały twarde.
A u was – u każdego, nawet włos na głowie
każdy jest policzony, nawet ten najmniejszy,
dlatego się nie bójcie: w sercu Ojca bowiem –
nad te wróblowe chmary – każdy z was ważniejszy.
Do każdego więc, który przed ludźmi Mnie wyzna,
i Ja się przyznam w niebie u Ojca mojego,
lecz kto się ludziom – że jest mój, nie przyzna,
tego i Ja się zaprę u tronu Bożego!
8 września 2014
|
|