CZERWIEC
Czerwiec dba o zwyczaje kmiece:
w sadach zwołuje ptasie wiece;
szpaków i wróbli mkną oddziały
radzić, czy owoc już dojrzały.
Jak ten smakuje a jak ów ?
Jeszcze tu dziobnąć i tam znów !
O, tutaj wisi jakaś resztka...
Tego nie ruszaj, to jet pestka !
Aby uzgodnić wspólne zdanie
Czerwiec zarządza głosowanie.
Czas trochę płynie, trochę leci,
szpaki są za, a wróble ? – Przeciw !
Budżet już został uchwalony
a przy tym znacznie nadjedzony.
Kryzys nadciąga ? Rzecz możliwa,
bo każdej doby dnia ubywa.
Palić ogniska ? Próżna praca,
wszak od Sobótki dzień się skraca.
Jedyna rada na ciemności ...
uśmiechu więcej i radości!
I każdy niechaj się przyłoży:
zanim podzieli, niech pomnoży;
szóstkę otrzyma a nie patyk
taki czerwcowy matematyk.
© aco Kraków, 01.04.1999
www.jas-czytalski.pl
|